WSS Wisła dołącza do Projektu Klubów Filialnych

W czwartek, 17 października przedstawiciele Wiślańskiego Stowarzyszenia Sportowego Wisła podpisali umowę, w myśl której klub ten dołączył do Projektu Klubów Filialnych Rakowa Częstochowa.

Projekt Klubów Filialnych Rakowa Częstochowa zakłada wielopłaszczyznową współpracę, m.in. w obszarach metodyki szkolenia czy organizacji pracy. Na PKF składa się również dostęp do staży trenerskich, udział w wydarzeniach organizowanych przez Akademię, a także szeroki zakres szkoleń. Obecnie Projekt Klubów Filialnych zrzesza 42 podmiotów. 

 

W czwartek, 17 października w budynku Akademii, w obecności dyrektora Akademii Raków Mateusza Maciejewskiego oraz współkoordynatora Projektu Klubów Filialnych Krzysztofa Kowalskiego doszło do podpisania umowy członkowskiej ze Stowarzyszeniem Sportowym Wisła. WSS Wisła jest czwartym klubem, który dołaczył do PKF w obecnym sezonie. Naszego nowego partnera reprezentował trener koordynator szkolenia Krzysztof Kaczorowski, który dostarczył dokumenty podpisane przez prezesów klubu – panów Zbigniewa Wuwera i Jana Pilcha. WSS Wisła to wielosekcyjny klub sportowy z Wisły, którego tradycja sięga lat 50. WSS Wisła największe sukcesy osiągała w narciarstwie, a do jej najbardziej znanych wychowanków należą m. in. Adam Małysz, Piotr Żyła czy Apoloniusz Tajner. Prężnie funkcjonuje również sekcja piłkarska WSS Wisły. Oprócz szkółki piłkarskiej dla najmłodszych, wiślanie dysponują drużyną seniorską, która rywalizuje na poziomie klasy okręgowej.

 

 – Cieszymy się, że marka Rakowa będzie propagowana w Beskidach i w samej Wiśle, gdzie wychowują się mistrzowie olimpijscy i mistrzowie świata. Klub z Wisły zajmuje się głównie szkoleniem w sportach zimowych, ale piłka nożna nie jest mu obca i poprzez współpracę z Akademią Raków władze WSS Wisły chcą podnieść jakość szkolenia piłkarskiego. Dla Rakowa taka współpraca będzie korzystna z punktu widzenia wymiany myśli szkoleniowej, nie tylko z trenerami piłki nożnej, ale również ze specjalistami od motoryki, biomechaniki, fizjologii czy psychologii, którzy wychowują takich mistrzów jak na przykład Piotr Żyła – komentuje Krzysztof Kowalski.

 

 

Serdecznie witamy w naszej czerwono-niebieskiej rodzinie!