Wygrana w ostatnim sparingu | Whitecaps - Raków 2:3

W drugim piątkowym spotkaniu rozgrywanym w hiszpańskiej Marbelli pokonaliśmy kanadyjskich Vancouver Whitecaps.

Jako pierwsi, prowadzenie w meczu objęli Whitecaps; po dalekim wrzucie z autu w wykonaniu Tristana Blackmona, piłkę głową do siatki skierował Ranko Veselinović. Do wyrównania doprowadziliśmy w 30. minucie, kiedy to Adriano Amorim wykorzystał szansę po podaniu od Jonatana Brunesa. Przed końcem pierwszej połowy, Kanadyjczycy ponownie prowadzili; po rzucie rożnym w wykonaniu Sebastiana Berhaltera, Trelowski został pokonany strzałem głową autorstwa Blackmona.

 

W drugiej części spotkania po raz kolejny wyrównaliśmy, kiedy to Ivi López pokonał bramkarza Whitecaps; kolejną asystę zanotował Jonatan Brunes. Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry doprowadziliśmy do prowadzenia po tym, jak podanie Ibrahimy Secka wykorzystał autor dwóch kluczowych podań przy naszych poprzednich golach. Ostatecznie pokonaliśmy zespół z MLS na zakończenie zgrupowania w hiszpańskiej Marbelli.

 

Vancouver Whitecaps - Raków Częstochowa 2:3 (2:1)

Bramki: Veselinović 12', Blackmon 42 - Amorim 30', Ivi 54', Brunes 75'

 

Raków: Trelowski - Svarnas, Arsenić (46, Rodin), Rundić (65, Seck) - Tudor, Jean Carlos (85, Herman) - Berggren, Kochergin - Amorim (77, Burkiewicz), Ivi - Brunes.