Wypowiedzi po meczu z Puszczą Niepołomice

O kilka zdań na temat wygranego meczu z Puszczą Niepołomice (5:0) zapytaliśmy dwóch zawodników Rakowa: kapitana Wojciecha Reimana, Łukasza Kmiecia oraz asystenta trenera Brzęczka, Dawida Jankowskiego. 

 

Wojciech Reiman: Bardzo cieszą nas trzy punkty i to, że udało nam się strzelić tyle bramek. W końcu zaczęliśmy wykorzystywać te sytuacje, które stwarzaliśmy. W poprzednich meczach mimo wielu okazji do zdobycia bramki nie udawało nam się to. Mimo, że po ostatnim meczu zajęliśmy drugie miejsce w tabeli to twardzo stąpamy po ziemi i mamy chłodne głowy. Pozycja w tabeli cieszy ale mamy tą świadomość, że w każdym kolejnym meczu musimy udowadniać, że zasługujemy aby być w tym miejscu, w którym jesteśmy. 

Łukasz Kmieć: Bardzo dobrze ułożył nam się mecz. Strzeliliśmy pierwszą w bramkę w 22 minucie następną dwie minuty później. Kiedy prowadzi się 2:0 po 24 minutach gry od razu człowiek się lepiej czuje! Nikt z nas na pewno nie spodziewał się, że tak szybko strzelimy dwie bramki, a na pewno nie przewidywaliśmy, że wygramy tak wysoko. Z przekroju całego spotkania można powiedzieć, że wygraliśmy zasłużenie.

Dawid Jankowski (asystent trenera): Można być zadowolony po meczu z Puszczą z wyniku jak i z gry zespołu. Raków zagrał skutecznie w obronie jak i w ataku co dało nam dawno nie spotykany wynik na naszym stadionie 5-0. Nie możemy spocząć na laurach po tym meczu. Trzeba myśleć już o treningu i następnym meczu ligowym i konsekwentnie realizować swą prace na treningu, co może przynieść nam kolejne sukcesy w meczach.