Wyrównać rachunki. Zapowiedź meczu RKS Raków - Polonia Bytom

Już dzisiaj podopieczni Marka Papszuna zmierzą się z Polonią Bytom w meczu 15. kolejki II ligi. Początek starcia o godzinie 14 na stadionie przy ulicy Limanowskiego. 

Nasi piłkarze mogą czuć "głód" rywalizacji, bowiem ostatnie spotkanie ligowe rozegrali 15. października. W zeszłą sobotę zespół Rakowa miał się zmierzyć w Stalowej Woli ze Stalą, ale pojedynek został przełożony na 9. listopada (intensywne opady deszczu sprawiły, że na murawie stała woda, która uniemożliwiła rozegranie meczu w pierwotnym terminie). - Byliśmy rozczarowani, że spotkanie nie doszło do skutku, w tych warunkach grać się nie dało, ale to była przyczyna losowa i z tym należy się pogodzić - mówi trener Papszun. 

Dzisiejsze starcie jest niezagrożone i obie drużyny na pewno wyjdą na boisko. Częstochowianie mają z rywalem rachunki do wyrównania. Nasi piłkarze w ubiegłym sezonie dwukrotnie ulegli Polonii Bytom. Na Limanowskiego goście wygrali 2:0, a na własnym stadionie pokonali czerwono-niebieskich 1:0. 

Na chwilę obecną dwa zespoły dzieli w tabeli "przepaść". Raków jest wiceliderem i nadal nikt nie zdołał zwyciężyć w starciu z ekipą spod Jasnej Góry. Z kolei Polonia okupuje 16. lokatę. - Ten obraz jest trochę zaciemniony. Należy pamiętać, że bytomianie zostali przed sezonem ukarani czterema ujemnymi punktami. Gdyby nie to, byliby w środku stawki. Oczywiście jesteśmy faworytem, nie boimy się występować w tej roli, ale wszyscy pamiętamy starcie z Olimpią Zambrów. W II lidze nie ma słabych zespołów i nikt nam za darmo punktów nie odda. Jesteśmy jednak świadomi swojej siły i chcemy zgarnąć pełną pulę - zapowiada Marek Papszun. 

Dobrą informacją jest, że częstochowianie największe kłopoty zdrowotne, które doskwierały w ostatnich meczach, mają już za sobą. Co prawda wciąż wykluczony jest występ Przemysława Mizgały, ale pozostali zawodnicy są do dyspozycji sztabu szkoleniowego.

W dzisiejsze popołudnie na Limanowskiego czeka nas bardzo interesujące widowisko. Do Częstochowy przyjeżdża spora grupa kibiców gości, dlatego również nasi piłkarze liczą na głośny doping czerwono-niebieskich fanów!

Arbitrem dzisiejszego spotkania będzie Marcin Liana. Sędzia z Bydgoszczy w zeszłym sezonie prowadził mecz Kotwica - Raków, w którym częstochowianie wygrali 5:3. 

RKS Raków Częstochowa - Polonia Bytom
Sobota, 29 października godzina 14
Miejski Stadion Piłkarski "Raków"
ul. Limanowskiego 83