Wywiad z Michałem Świerczewskim cz. 3

W przedostatniej odsłonie wywiadu z Michałem Świerczewskim, w którym to kibice zadają pytania, rozmawiamy między innymi o pierwszej drużynie i Akademii Raków. 

Czy Raków w bieżącym okienku transferowym ściągnie zawodników z tzw. nazwiskiem? Czy klub dalej będzie zainteresowany zawodnikami z Czech oraz Słowacji?

W tym oknie transferowym pozyskaliśmy jednego zawodnika z tzw. nazwiskiem, czyli Tomka Wróbla. Mateusz Lis to młody gracz, także na nazwisko musi jeszcze zapracować. Zapewne jakieś transfery jeszcze wykonamy, jednak raczej będą to młodsi zawodnicy. Może się okazać, że pod koniec okna transferowego pojawi się na rynku jakiś ciekawy piłkarz i możliwe, że wtedy zdecydujemy się na transfer. Czechy i Słowacja będą dla nas dwoma podstawowymi zagranicznymi rynkami transferowymi, jednak niekoniecznie przed tą rundą.

Czy temat brazylijskiej piłki w Rakowie już upadł czy nadal jest aktualny?

Jest aktualny, jednak nie zaproponowano nam żadnego interesującego zawodnika. Poszukujemy jeszcze zawodników z dwóch krajów: Hiszpanii i Portugalii. Chodzi o to, abyśmy mieli w drużynie zawodników, którzy byliby w stanie urozmaicić naszą grę. Jednak wszystkie propozycje, które otrzymaliśmy odrzuciliśmy. Trudno jest sprowadzić na 3 poziom rozgrywkowy w Polsce zawodnika o odpowiednich umiejętnościach. Należy też pamiętać, że nie chcemy, aby liczba obcokrajowców w drużynie przekraczała czterech.

Czy możliwy jest powrót do Rakowa jego wychowanków: Mariusza Przybylskiego, Maksa Rogalskiego, Mateusza Zachary, Maćka Gajosa? Jak obecnie wygląda sytuacja z Adrianem Klepczyńskim?

Wszystko jest możliwe. W przypadku Mariusza Przybylskiego i Maksa Rogalskiego musimy poczekać do końca sezonu na rozwój wypadków. Zobaczymy jakie wtedy będziemy mieć potrzeby i jak będzie wyglądała sytuacja wymienionych graczy. Adrian Klepczyński do końca sezonu pozostaje w GKS Bełchatów. Co dalej będziemy postanawiać po zakończeniu sezonu. Maćka Gajosa zapytałem na Piłkarskiej Gwiazdce, kiedy wraca do Rakowa i powiedział, że prawdopodobnie jeszcze nie w przyszłym roku. :) Zobaczymy jak potoczą się losy Mateusza Zachary. Oczywiście życzę Mateuszowi jak najlepiej, ale z drugiej stronie nie mam nic przeciwko, aby za pół roku dołączył do Rakowa. :)

Czy klub ma opcję pierwokupu Tomasza Loski z Górnika Zabrze?

Niestety nie było możliwości zapisania takiej opcji, a zależało nam koniecznie na wypożyczeniu tego zawodnika. Tomek wrócił do Górnika Zabrze, ponieważ kontuzjowany jest inny bramkarz tego klubu. Temat definitywnie powinien się wyjaśnić w ciągu najbliższych kilku dni, jednak na 95 procent Tomek pozostanie w Zabrzu na najbliższe pół roku.

Panie Prezesie, czemu Raków nie gra wychowankami? Czy nasza młodzież gra na tak niskim poziomie?

Wiem, że może z moich ust nie powinny paść takie słowa, ale przyznaję, że mamy problem w niektórych rocznikach. Wydaje się jednak, że sytuacja ulega poprawie. Na pewno takimi promykami nadziei są Błażej Stępień z rocznika 1999 oraz Oskar Krzyżak z rocznika 2002. Jest też kilku innych młodych zawodników, którzy rokują na przyszłość. Co nie znaczy, że Akademia funkcjonuje tak jakbyśmy tego wszyscy oczekiwali. Jest dużo do poprawy i o ile działania miasta nie skomplikują nam planów to w tym roku powinno dojść do poważnych zmian w Akademii.

Czy jest przewidziany ktoś na stanowisko dyrektora sportowego? I czy takowe stanowisko będzie?

Nie ma na teraz takiej potrzeby. Nie możemy w nieskończoność mnożyć kosztów. Mamy Piotra Przeniosło, który odpowiada za scouting oraz rozmowy z menedżerami. Trudniejsze tematy załatwiam ja.

Dlaczego wszystkie mecze sparingowe gramy poza Częstochową?

Wynika to z tego, gdzie będziemy przebywać na obozach przygotowawczych – Wałbrzych i Kleszczów. Pozostałe mecze są rozgrywane na boiskach wskazanych przez przeciwników, którzy grają w wyższej klasie rozgrywkowej. To taka sparingowa zasada, która akurat w tym roku jest nam na rękę z powodu bardzo słabego stanu boiska ze sztuczną nawierzchnią na naszym stadionie. Boisko to kwalifikuje się do natychmiastowego remontu.