Każdy musi przyznać, że wiosna nie jest udana dla naszego zespołu. Świadczą o tym choćby dwie ostatnie porażki, które kończyły maraton gier - co trzy lub cztery dni - RKS-u. Po zwycięstwie w Mielcu wydawało się, że drużyna zacznie kolekcjonować punkty. Niestety następnie przyszły przegrane z Zagłębiem Sosnowiec (0:2) i Chrobrym Głogów (1:3). Boli zwłaszcza ten drugi wynik, bowiem konfrontacja odbyła się na Limanowskiego, a mecz był pokazywany przez Polsat Sport. 

Złość i smutek jakie zapanowały po niedzielnym meczu szybko przełożyły się w determinację. - Widzę chłopaków na treningach, znamy swoją wartość. Nikt nam tu nic nie da za darmo, natomiast jestem pewien, że ponownie zaczniemy punktować - przekonuje Rafał Figiel. W obecnym tygodniu częstochowianie trenowali na własnych obiektach. Trener Marek Papszun ma coraz większy komfort przy ustalaniu składu meczowego. Po pauzie spowodowanej nadmiarem żółtych kartek powrócił Łukasz Góra. Na pełnych obrotach trenują Kamil Kościelny, a także Mateusz Lis. Po ostatnich niepowodzeniach nie jest wykluczone, że Marek Papszun zdecyduje się na znaczące korekty w składzie. 

W rundzie jesiennej Raków na własnym boisku pokonał Drutex-Bytovię 3:1. Gole dla naszego zespołu zdobyli Aghvan Papikyan, Rafał Figiel (z rzutu karnego) i Karol Mondek. Honorowe trafienie dla gości zaliczył Maksymilian Hebel. Bytowianie zajmują 14. miejsce w ligowej tabeli. Lokata niżej będzie zmuszała do gry w barażu. Dlatego, aby być spokojnym bytu na zapleczu Lotto Ekstraklasy nasi rywale będą chcieli zgarnąć całą pulę i spokojnie przygotowywać się do końcówki sezonu. 

Obie drużyny na pewno mają swoje cele przed sobotnią konfrontacją i nikogo remis nie będzie zadowalał. Czy po meczu 27. kolejki Nice 1 Ligi będziemy mieli powody do zadowolenia? Przekonamy się o tym w sobotni wieczór. Bezpośrednią relację radiową przeprowadzi Radio Fon. Pierwszy gwizdek arbitra Daniela Kruczyńskiego z Żywca zabrzmi o 18. 

Drutex-Bytovia Bytów - RKS Raków Częstochowa
Sobota, 21 kwietnia godzina 18.00
Stadion MOSiR w Bytowie.