Częstochowianie do pojedynku przystępują po serii czterech meczów bez zwycięstwa. Po porażce z Polonią Bytom 0:2, następne trzy mecze Rakowa zakończyły się wynikami 1:1. Dlatego czerwono-niebiescy zrobią wszystko, aby przerwać tę złą passę i znowu chcą zacząć wygrywać.

W meczu z ROW-em na pewno nie wystąpi Brazylijczyk Bissi, który trenuje indywidualnie. Do zajęć z zespołem ma jednak wrócić w poniedziałek. Pozostali zawodnicy nie narzekają na urazy i są do dyspozycji duetu trenerskiego Krzysztof Kołaczyk, Przemysław Cecherz.

Nasi rywale w ostatniej kolejce przerwali serię 3 spotkań bez zdobytej bramki. Rybniczanie na własnym boisku pokonali Siarkę Tarnobrzeg 3:2. Ekipa Dietmara Brehmera to zespół, który nie odniósł jeszcze zwycięstwa w meczu wyjazdowym. Do tej pory zielono-czarni w roli gości trzy razy zremisowali i czterokrotnie przegrywali.

Arbitrem niedzielnego pojedynku będzie Kamil Adamski z Kielc.

RKS Raków - ROW 1964 Rybnik
Niedziela, 18 października godzina 12
Miejski Stadion Piłkarski "Raków"
ul. Limanowskiego 83