Jako pierwszy, w sobotę, rywalizował Raków Częstochowa U17, który pokonał 3:1 Rozwój Katowice U17 w 2. kolejce Centralnej Ligi Juniorów. Nasza drużyna do 85. minuty przegrywała 0:1, by w końcówce zadać trzy decydujące ciosy.

Choć obie drużyny miały kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, to przez większą część spotkania panował bezbramkowy remis. W 75. minucie goście z Katowic wyszli na prowadzenie po bramce Kwiatkowskiego. Czerwono-Niebiescy zdołali jednak odwrócić losy tego spotkania. Najpierw w 85. minucie wyrównującego gola zdobył Mateusz Niedziałkowski. Młodzi częstochowianie poszli za ciosem i w 91. minucie wyszli na prowadzenie po bramce Oliwiera Długosza, a dwie minuty później wynik ustalił Marcin Orzechowski. Dla naszej drużyny to pierwsze zwycięstwo w tegorocznym sezonie Centralnej Ligi Juniorów. Z dorobkiem 4 punktów zajmują 4. miejsce w tabeli. W następnej kolejce Raków U17 zmierzy się na wyjeździe w sobotę, 29 sierpnia ze Śląskiem Wrocław.

Raków Częstochowa U17 - Rozwój Katowice U17 3:1 (0:0)

Raków: Muszyński - Sławuta, Krajewski, Dylikowski (Orzechowski), Górecki (Siuda), Trzepizur (Kucharczyk), Bąk (Długosz), Rogula, Makarski (Andrychowicz), Niedziałkowski, Sitek (Waryś)

Gole: Mateusz Niedziałkowski, Oliwier Długosz, Marcin Orzechowski

W sobotnie popołudnie grał także Raków II, który zmierzył się z AKS-em Mikołów. Przed tą kolejką AKS miał na swoim koncie 2 punkty.

Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył w 20. minucie Oskar Krzyżak, który po rzucie rożnym wykonywanym przez Radosława Dzierbickiego pokonał bramkarza rywali. Podopieczni trenera Tomasza Kuźmy odnieśli już czwarte zwycięstwo w tegorocznym sezonie i z dorobkiem 13 punktów są wiceliderami Haiz IV ligi. Częstochowianie mogą pochwalić się tym, że jak do tej pory stracili tylko jednego gola. W następnej kolejce, 30 sierpnia, Raków II zmierzy się z Unią Kosztowy (Mysłowice). Będzie to starcie z bezpośrednim rywalem w tabeli, bowiem Unia jest na trzecim miejscu w tabeli i do naszej drużyny traci jedno "oczko".

Raków II Częstochowa - AKS Mikołów 1:0 (1:0)

Raków II: Trelowski - Chłód, Krzyżak, Błasik, Lenartowski, Danilczyk, Budnicki (75. Głasek), Dzierbicki (65. Piątkowski), Litwa (55. Mizgała), Kaczmarek, Chiliński (55. Oziębała)

Gol: Oskar Krzyżak (20.)

Najwięcej bramek za to padło w w niedzielnym meczu KS Rozwój Katowice U15 - Raków Częstochowa U15. Czerwono-Niebiescy po bardzo przewrotnym spotkaniu pokonali na wyjeździe katowiczan 6:3.

Jako pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy Rozwoju. Nasz zespół szybko odrobił straty z nawiązką i wyszedł na prowadzenie 3:1. Gospodarze rzucili się do ataku i udało im się doprowadzić do remisu 3:3. Raków U15 wykazał się jednak skutecznością i w końcówce trzykrotnie pokonał bramkarza rywali i z Katowic wracał z trzema punktami. Na listę strzelców z naszej strony wpisywali się Dominik Cieślak (trzy gole), Kacper Nowakowski, Emanuel Gibała oraz Mateusz Głowiński. W następnej kolejce Czerwono-Niebiescy zmierzą się na własnym stadionie ze Śląskiem Wrocław (29.08, sobota, 11:00)

Rozwój Katowice U15 - Raków Częstochowa U15 3:6 (1:1)

Raków U15: Jaskuła - Ociepa (40. Zieliński), Mikołajczyk, Maćkowiak, Kabaj (78. Despet), Nowakowski (70. Kasprzak), Marszalik, Krawczyk (40. Odrzywolski), Gibała (78. Kotala), Głowiński (75. Szydzisz), Cieślak

Gole: Dominik Cieślak (trzy), Kacper Nowakowski, Emanuel Gibała, Mateusz Głowiński